
Dlaczego dzieci potrzebują czasu na relaks?
Najpierw szkoła, potem zajęcia dodatkowe: basen, język obcy, taniec, kolejny język obcy, korepetycje, itd. Następnie w domu odrabianie zadań domowych. I w ten sposób dziecko pozbawione zostaje czasu wolnego, a co za tymi idzie, odbiera mu się naturalne prawo do realizacji jednej z podstawowych potrzeb naszego organizmu: potrzeby regeneracji i relaksu.
Czym tak naprawdę jest relaks?Najprościej mówiąc, to naturalny stan,
w którym następuje rozluźnienie ciała i umysłu. (1) Mięśnie uwalniają się od napięcia, a umysł wycisza się, obniżając aktywność myśli. Relaksując się, wchodzimy w stan spokoju i odprężenia.
Po co komu relaks?
Korzyści, jakie osiągamy, pozwalając sobie na stan relaksu, są ogromne. Przede wszystkim regularny relaks związany jest z takimi jakościami
w naszym życiu jak:
- samoregulacja – zestresowani, zmęczeni mamy o wiele mniej akceptacji dla otaczającej rzeczywistości, a także dla nas samych: szybciej się denerwujemy, łatwiej wyprowadzić nas z równowagi, sięgamy po najprostsze reakcje – jakbyśmy byli na autopilocie – czyli obwinianie, umniejszanie, rozpaczanie, gniew, złość, awantura, krzyk, pretensje…
- koncentracja – nie ma szans, żebyśmy mogli się w pełni skoncentrować na określonym zadaniu, kiedy nasze całe ciało jest napięte, a w głowie kotłują się coraz to inne myśli; jesteśmy ludźmi, nie robotami, które mogą działać bez snu, jedzenia i czasu wolnego,
- kreatywność i twórcze myślenie – i znowu to co napisałam wyżej: żeby mieć siły na wymyślanie, planowanie, tworzenie, trzeba najpierw odpocząć, dać sobie szansę na nicnierobienie, pozwolić sobie na nudę bez wyrzutów; ludzki umysł nie jest komputerem, po intensywnej aktywności potrzebuje relaksu, by znów wejść w tryb działania.
Znaczenie relaksu u dzieci
Teraz przyjrzyjmy się tym jakościom, mając na uwadze dzieci. Samoregulacja to proces, którego dzieci cały czas się uczą. Struktury mózgu odpowiedzialne za regulowanie emocji (a także ich nazywanie
i lokalizowanie w ciele) dopiero się kształtują (zwłaszcza u dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym). Dzieci uczą się poprzez naśladownictwo: jeśli my potrafimy radzić sobie z trudnymi emocjami, otwarcie o nich mówimy, a przede wszystkim jesteśmy gotowi na przyjęcie emocji dziecka i wsparcie go w ich przeżywaniu, to możemy liczyć w przyszłości na to, że dziecko również będzie umiało regulować swoje emocje i jednocześnie wykazywać empatię względem innych. Co ma z tym wspólnego relaks? Ano to, że bez możliwości wyciszenia i bez stanu wewnętrznego spokoju (relaksu) nie potrafimy w pełni skontaktować się z własnymi emocjami. Trudniej nam poczuć dane emocje w ciele, a co gorsza, będąc w w nieustannym trybie działania, możemy zatracić podstawową umiejętność zauważania emocji w sobie, gdy dopiero się pojawiają i nie są tak intensywne. A to już prosta droga do problemów natury psychicznej. Relaks jest niezbędny, żeby dziecko mogło spokojnie, we własnym tempie poznawać świat emocji.

Koncentracja i kreatywność to dwie jakości, bez których dzieci nie są w stanie skutecznie uczyć się, nabywać nowych zdolności oraz wykształcać
i doskonalić umiejętności poznawczych (np.: myślenie logiczne, zapamiętywanie). A jak pisałam wyżej, bez regularnej relaksacji, czyli mówiąc łopatologicznie, bez czasu wolnego, w którym można odpocząć i się zregenerować, ciężko o wysokiej jakości koncentrację, zaangażowanie
i twórczość – mózg jest zbyt przeciążony, ciało napięte a do tego w całym organizmie szaleją hormony stresu.
Czas wolny tak samo ważny jak obowiązki
Dlatego właśniezamiast zastanawiać się, na jakie dodatkowe zajęcia mogę posłać jeszcze dziecko, warto pomyśleć: czy moje dziecko ma wystarczająco czasu wolnego w ciągu dnia? czy moje dziecko ma czas tylko dla siebie? czy moje dziecko potrafi się relaksować?
Warto je o to zapytać, porozmawiać, znaleźć wspólne rozwiązania.
Jeśli dziecko ma problemy z nauką, z koncentracją i z regulacją emocji, może dobrym sposobem będzie przyjrzenie się temu właśnie z tej perspektywy: może jest przeciążone nadmiarem wymagań i obowiązków? może nie potrafi odpoczywać?
Stan relaksu to nasza naturalna potrzeba, o której w kulturze ciągłego pośpiechu coraz częściej zapominamy. A to niestety powoduje, że tracimy umiejętność odpoczywania i musimy się jej na powrót uczyć.
Tutaj możecie przeczytać o podstawowych sposobach wsparcia dziecka, które przeżywa stres.
Napisałam również ebooka „Relaksacja dla małych dzieci. Przewodnik dla rodziców i nauczycieli”, który jest świetnym wprowadzeniem w temat wspierania dziecka w radzeniu sobie ze stresem. Kupisz go tutaj.
Przypisy:
(1) G. Dobińska, A. Cieślikowska-Ryczko, Techniki i metody relaksacyjne w wychowaniu, edukacji i terapii. Scenariusze pracy z dziećmi i młodzieżą, Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego, Łódź 2019, s. 31